Dzień dobry, jest 29.09.2014 r.
Obiecałam, że jeszcze się odezwiemy. Tajka przechrzczona na Bajka już jest u nas prawie rok. Przeprowadziliśmy się do innego mieszkania. Bajka miała stracha ale jak przywieźliśmy jej kojec od razu poszła spać i przeprowadzka nie zrobiła na niej wrażenia. Jest zakochana w starszym synku z wzajemnością i zaprzyjaźniona z mężem (który był sceptyczny a teraz z nią rozmawia, chodzi na spacery i mają jakieś swoje wspólne sprawy ;) ).
Jeszcze raz dziękujemy za psiego członka rodziny. Pozdrawiamy.
Małgorzata, Marcin, Staś, Jaś
---------------------------------------------------------------
Dzień dobry. Oto zdjęcia adoptowanej 22 grudnia Tajki. Tajeczka rzecz jasna wie do czego służy łóżko , pięknie chodzi na smyczy z moim synkiem, daje mnóstwo buziaków, biega za piłeczką i powoli uczy się, że nie każdy krzyk oznacza coś złego ale np. zabawę. Nic nie niszczy, grzecznie zostaje sama w domu. Trochę powarkuje na chłopaków jak szaleją bawiąc się ale nic im nie robi, nie kłapie na nich ząbkami. Teraz własnie jak piszę to bawi się z Jasiem w podawanie łapki. Dziękujemy bardzo za taki psi skarb. Pozdrawiam. Małgorzata
